Kpina z praworządności oraz mieszkańców Milanówka

W świetle przepisów ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. Kodeks wyborczy, nie są dopuszczalne jakiekolwiek formy promowania kandydatów jednego komitetu wyborczego przez inny komitet wyborczy. Niedopuszczalne jest również wskazywanie jako własnego kandydata na radnego osoby, która nie została zgłoszona przez dany komitet – jako kandydat na radnego – do Państwowej Komisji Wyborczej. Zgodnie ze stanowiskiem Przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej komitety wyborcze w swoich materiałach wyborczych nie mogą np. udzielać poparcia kandydatom zgłoszonym przez inne komitety, umieszczać w swoich materiałach wyborczych wizerunków kandydatów innych komitetów.  Prowadzenie agitacji wyborczej niezgodnie z powyższymi zasadami może zostać uznane za naruszenie art. 129 § 1 Kodeksu wyborczego, skutkujące m.in. odrzuceniem sprawozdania finansowego i zagrożone sankcją karną.

Takich nieprawidłowości dopuścił Komitet  Wiesławy Kwiatkowskiej „Decydujmy Razem”. Z tego też powodu w dniu 16 października br. Stowarzyszenie KWIL przekazało pełnomocnikowi wyborczemu KWW Wiesławy Kwiatkowskiej „Decydujmy Razem” pismo o zaniechanie takich działań i dokonanie stosownych sprostowań. KWW Wiesławy Kwiatkowskiej „Decydujmy Razem” nie poinformowało mieszkańców Milanówka o nieprawidłowości w prowadzenia własnej kampanii wyborczej (http://komitet-milanowek.org.pl/wp-content/uploads/2018/10/Pismo-do-KWW-WK.pdf). Komitet Pani Kwiatkowskiej jak i sama kandydatka nie mogą się tłumaczyć brakiem świadomości prawnej. W analogicznej sprawie przegrali bowiem już proces w trybie wyborczym.

Orzecznictwo sądów jednoznacznie wskazuje, że takie zachowania mogą wprowadzać w błąd mieszkańców i  prawnie są niedopuszczalne. Tym samy w ocenie Stowarzyszenia brak sprostowania wskazanych nieprawidłowości, tj. prowadzenie kampanii z naruszeniem prawa to arogancja i kpina z praworządności oraz mieszkańców Milanówka.

Kto otworzył wrota dla deweloperów?

Brak koncepcji rozwoju miasta oraz brak opracowania podstawowych dokumentów z zakresu planowania przestrzennego jest największym zarzutem jaki możemy skierować pod adresem burmistrz W. Kwiatkowskiej.

W październiku 2017 r. grupa mieszkańców Miasta Milanówka, dążąc do próby ustalenia kryteriów, według których typowano realizację  drogowych inwestycji miejskich stwierdziła, że w Urzędzie Miasta nie opracowano koncepcji rozwoju miasta (inwestycyjnych kierunków rozwoju) w perspektywie wieloletniej, na bazie których powinno się budować wieloletni plan inwestycji miejskich w Milanówku. Do tej pory nie ma aktualnego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Tylko dla niektórych obszarów miasta zostały uchwalone plany zagospodarowania przestrzennego.

Brak przedmiotowych dokumentów to woda na młyn dla deweloperów i innych cwaniaków. Co zrobiła burmistrz W. Kwiatkowska przez te lata aby opracować strategię? Gdzie są przynajmniej założenia do strategii przedstawione do konsultacji społecznych?

Jak można prawidłowo zarządzać miastem, gdy nie ma się wizji i kierunków jego rozwoju i w jaki sposób typowane są inwestycje miejskie, skoro nie ma kryteriów ich wyboru?

Czy to przypadek, głupota, nieumiejętność lub bezradność urzędnicza czy też celowe działanie i tworzenie mętnej wody? A może to prezent dla deweloperów?

W tej sprawie złożyliśmy pismo do burmistrz W. Kwiatkowskiej z pytaniem, z jakiego powodu przez ostatnie cztery lata nie zostały sporządzone strategia, nowe studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania oraz uchwalone plany zagospodarowania przestrzennego.

Zob. Pismo do UM dot. planowania

Aby ograniczyć arogancję władzy należy dokonać zmian w kodeksie wyborczym

Takie stwierdzenie nasuwa się nam po obserwacji jak prowadzona jest kampania wyborcza w Polsce. W sposób  nagminny urzędujący włodarze miast i gmin, którzy po raz kolejny kandydują w wyborach, wykorzystują swoją uprzywilejowaną pozycję i prowadzą prywatną kampanię wyborczą pod pozorem realizacji obowiązków służbowych (np. poprzez prezentację „osiągnięć”).

Obecne uregulowania przepisów ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. Kodeks wyborczy nie zawierają mechanizmów ograniczających takie działania. Uwzględniając powyższe będziemy wnioskować – jako Stowarzyszenie – do właściwej komisji sejmowej o wprowadzenie przepisów ograniczających tego typu praktyki. W naszej ocenie w dniu rejestracji kandydatów do władz samorządowych, urzędujący kandydat na wójta, burmistrza lub prezydenta miasta powinien zakończyć publiczną prezentację swoich osiągnięć na zajmowanym stanowisku. To ograniczyłoby wykorzystywanie publicznych pieniędzy do prywatnej reklamy przedwyborczej. Dodatkowo 2 tygodnie przed zakończeniem kampanii, urzędujący kandydat powinien mieć obowiązek wzięcia urlopu (bezpłatnego, wypoczynkowego) co ograniczyłoby prowadzenie kampanii wyborczej w godzinach urzędowych oraz wywierania różnego rodzaju presji na podległych pracowników.

Różne problemy budzi możliwość wzajemnego wspierania się i promowania komitetów wyborczych. Taka sytuacja miała miejsce w przypadku KWW Wiesławy Kwiatkowskiej „Decydujmy Razem”, gdzie w treści ulotki w punkcie „Nasi kandydaci na radnych w swoich okręgach wyborczych” wskazano m.in. przedstawicieli innych komitetów wyborczych. W wywiadzie p. W.Kwiatkowskiej  dla Obiektywu Info (https://www.youtube.com/watch?v=rcf90z4xLlY) padają następujące stwierdzenia: „W jedności siła to jest podstawa, zapytał mnie pan o kandydatów  moich i koalicjantów, my już pracujemy nad tym żeby  wspólnie iść do wyborów, NIE DLA LOTNISKA to jedno, KOMITET WYBORCZY ALEKSANDRY KRYSTEK to  drugie i Henryk Dąbek z innego ugrupowania wspólnego  RAZEM DLA MILANÓWKA to już osoby, które nawzajem popieramy…. ” (fragment  od 31:38 do 31: 52).

Za dużą nieprawidłowość (naruszenie obowiązujących przepisów) należy uznać pokazywanie banneru – nazwy komitetu wyborczego w filmie sygnowanym logo miasta (zob. film „Obrońmy Milanówek – Nie dla Lotniska”   – https://www.youtube.com/watch?v=RljKg5Ui2Jg – fragment od 1: 35 do 1:39).).

Wskazane przypadki świadczyć mogą bądź o nieznajomości prawa bądź arogancji wobec wyborców (próbie ich manipulacji).

W świetle przepisów ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. Kodeks wyborczy, nie są dopuszczalne jakiekolwiek formy promowania kandydatów jednego komitetu wyborczego przez inny komitet wyborczy. Niedopuszczalne jest również wskazywanie jako własnego kandydata na radnego osoby, która nie została zgłoszona przez dany komitet – jako kandydat na radnego – do Państwowej Komisji Wyborczej.

Z tego też powodu w dniu 16 października br. nasze Stowarzyszenie przekazało pełnomocnikowi wyborczemu KWW Wiesławy Kwiatkowskiej „Decydujmy Razem” pismo o zaniechanie takich działań i dokonanie stosownych sprostowań. Pomimo upływu dwóch dni, KWW Wiesławy Kwiatkowskiej „Decydujmy Razem” nie poinformowało mieszkańców Milanówka o nieprawidłowości w prowadzenia własnej kampanii wyborczej (sprostowań nie dokonano), wobec powyższego zdecydowaliśmy się na upublicznienie przedmiotowego pisma.

Zob.Pismo do KWW WK

 

Czy Milanówek ma pecha do włodarzy miasta?

Kiedy przeczytałem wywiad z burmistrzem Miasta Grodziska to zrobiło mi się przykro.

Zob. https://www.obiektywna.pl/Grodzisk-Mazowiecki/rozmowa-z-burmistrzem-grzegorzem-benedykcinskim

Czy mieszkańcy Milanówka nie umieją wybrać dobrego włodarza miasta, czy też wybór jest tak ograniczony, że musimy wybierać między przysłowiową dżumą a cholerą?

Czy znajdzie się w końcu ktoś z Milanówka kto ma „łeb na karku”?

Jedno jest pewne: jeżeli nowy burmistrz okaże się dobrym gospodarzem to będziemy mu pomagać, jeżeli zaś nieudacznikiem lub krętaczem to będziemy usilnie się starać aby przetrwał co najwyżej ustawowe 9 miesięcy. Mam nadzieję, że nie sprawdzą się tym razem słowa Wyspiańskiego o złotym rogu.